V C 985/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu z 2018-06-08
Sygn. akt V C 985/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 08 czerwca 2018 r.
Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział V Cywilny w składzie:
Przewodniczący: SSR Lidia Mierzyńska
Protokolant: prot. sąd. Magdalena Waligóra
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 maja 2018 r. w P.
sprawy z powództwa
M. S., R. S., J. G.
przeciwko
(...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
1. oddala w całości powództwo M. S.,
2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda R. S. kwotę 42.000 zł (czterdzieści dwa tysiące złotych) z odsetkami ustawowymi (od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetkami ustawowymi za opóźnienie) od dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty,
3. w pozostałym zakresie oddala powództwo R. S.,
4. zasądza od pozwanego na rzecz powódki J. G. kwotę 14.000 zł (czternaście tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi (od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetkami ustawowymi za opóźnienie) od dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty,
5. nie obciąża powódki M. S. kosztami postępowania,
6. koszty postępowania wynikające z powództwa R. S. rozdziela stosunkowo i, obciążając nimi powoda R. S. w zakresie 33% oraz pozwanego w zakresie 67%:
a) zasądza od pozwanego na rzecz powoda R. S. kwotę 1.218,39 zł,
b) nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu kwotę 2.704,90 zł,
c) nie obciąża powoda kosztami sądowymi,
7. kosztami postępowania wynikającymi z powództwa J. G. obciąża pozwanego w całości i na tej zasadzie:
a) zasądza od pozwanego na rzecz powódki J. G. kwotę 3.717 zł,
b) nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu kwotę 132,58 zł.
SSR Lidia Mierzyńska
UZASADNIENIE
Pozwem złożonym dnia 2 lipca 2015r. powodowie:
1. M. S. (powódka ad 1.) wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 21.000 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci K. S. (art. 446 § 3 kc),
2. R. S. (powód ad 2.) wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 21.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci ojca K. S. (art. 446 § 3 kc) oraz kwotę 42.000 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią ojca (art. 446 § 4 kc),
3. J. G. (powódka ad 3.) wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 14.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią brata K. S. (art. 446 § 4 kc).
Nadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów postępowania.
W uzasadnieniu powodowie wskazali, że w dniu 24.06.2014 r. w miejscowości T. na drodze numer K-5 doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego jadący rowerem K. S., został potrącony przez samochód marki O. (...) o nr rej. (...), kierowany przez M. G., w wyniku czego upadł na drogę, a następnie został potrącony przez jadący bezpośrednio za nim samochód marki V. (...) o nr rej. (...), kierowany przez A. C.. W wyniku doznanych obrażeń ciała K. S. zmarł na miejscu. Pojazd, którym poruszał się M. G. (O. (...) o nr rej. (...)), objęty był ubezpieczeniem w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. z siedzibą w W.. Powodowie podkreślili, że po uwzględnieniu przyczynienia się zmarłego K. S. do powstania szkody w wymiarze 30%, pozwany wypłacił wyłącznie na rzecz R. S. następujące kwoty: 28.000 zł tytułem zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. i 28.000 zł tytułem odszkodowania z art. 446 § 3 k.c.
Powodowie wyjaśnili, że na żądanie pozwu składają się następujące kwoty: na rzecz powódki ad.1 M. S.: 21.000 zł tytułem odszkodowania z art. 446 § 3 k.c. (wyjściowo 30.000 zł pomniejszone o 30 % przyczynienia); na rzecz powoda ad. 2 R. S.: 42.000 zł tytułem zadośćuczynienia z art. 446 § 4 (wyjściowo 100.000 zł pomniejszone o 30 % przyczynienia i wypłaconą dotychczas kwotę w wysokości 28.000 zł) oraz 21.000 zł tytułem odszkodowania art. 446 § 3 k.c. (wyjściowo 70.000 zł pomniejszone o 30 % przyczynienia i wypłaconą dotychczas kwotę w wysokości 28.000 zł), na rzecz powódki ad. 3 J. G.: 14.000 zł tytułem zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. (wyjściowo 20.000 zł pomniejszone o 30 % przyczynienia).
Na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2016r. pełnomocnik pozwanego (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania.
Pozwany potwierdził, że miało miejsce opisane w pozwie zdarzenie z 24 czerwca 2014 roku, objęte gwarancyjną odpowiedzialnością pozwanego z tytułu OC sprawcy szkody. Pozwany potwierdził również przyczynienie się K. S. do zdarzenia w zakresie 30%.
W ocenie pozwanego wypłacone dotąd na rzecz R. S. odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej oraz zadośćuczynienie wyczerpują jego roszczenia związane z przedmiotowym zdarzeniem. Pozwany zarzucił nadto, że z uwagi na fakt, że między powódką M. S. i K. S. został orzeczony rozwód, nie jest ona najbliższym członkiem rodziny zmarłego w rozumieniu art. 446 § 3 kc i nie przysługuje jej odszkodowanie na podstawie tego przepisu. Odnośnie zaś J. G. pozwany odmówił wypłaty zadośćuczynienia, uznając, że powódka i K. S. założyli własne rodziny i nie łączyły ich silne więzi.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 24 czerwca 2014r. w miejscowości T. na drodze numer K-5 doszło do wypadku komunikacyjnego. Poruszający się rowerem K. S., wykonując manewr zmiany kierunku jazdy w lewo z prawego utwardzonego pobocza na jezdnię, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu w tym samym kierunku kierowcy samochodu marki O. (...) nr rej. (...) – M. G.. W wyniku kolizji K. S. upadł na jezdnię i w tym samym momencie najechał na niego samochód marki V. (...) nr rej. (...), kierowany przez A. C..
Wskutek odniesionych obrażeń K. S. zmarł na miejscu. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone przez (...) K. w P. postanowieniem z dnia 28.11.2014r., zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wielkopolskim ( art. 17 par 1 pkt. 2 k.p.k. w zw. z art. 177 par 2 k.k.).
K. S. przyczynił się do zdarzenia z dnia 24 czerwca 2014 r. i jego tragicznych skutków w zakresie 30%.
okoliczności bezsporne, a nadto dowód: postanowienie o umorzeniu śledztwa – (...) (...)) - k. 28- 29, skrócony odpis aktu zgonu K. S. – k. 31,
W dacie zdarzenia z dnia 24 czerwca 2014 r. kierowca pojazdu O. (...) o nr rej. (...) – M. G. objęty był ubezpieczeniem w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. z siedzibą w W..
okoliczność bezsporna
Powódka M. S. była żoną K. S.. W 2012 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu rozwiązał ich małżeństwo przez rozwód z winy obu stron. K. S. nie miał obowiązku płacenia alimentów na rzecz powódki.
Po rozwodzie byli małżonkowie nadal zamieszkiwali w jednym lokalu wraz z ich małoletnim synem – R. S., bo z przyczyn finansowych nie mieli możliwości zamieszkania osobno. Powódka podjęła wprawdzie pracę na pół etatu, lecz jej zarobki (400-600 zł miesięcznie) nie wystarczały na zaspokojenie bieżących potrzeb, w związku z tym K. S. uiszczał w całości opłaty za mieszkanie oraz finansował koszty utrzymania powódki (prowadzili wspólne gospodarstwo domowe) i pokrywał wydatki związane z edukacją i organizacją wypoczynku dla syna – R. S..
Decyzją z dnia 15 grudnia 2014 r. pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. odmówił powódce M. S. wypłaty na jej rzecz odszkodowania z tytułu pogorszenia jej sytuacji życiowej na skutek śmierci K. S..
Powód R. S. w dacie śmierci ojca miał 15 lat, w następnym roku szkolnym ( (...)) rozpoczynał naukę w Technikum Komunikacyjnym w P..
W trakcie pogrzebu K. S. u powoda wystąpił stan napadowy pod postacią nagłego drżenia górnych kończyn i dolnych ze współistniejącą utratą kontaktu słownego. Tego samego dnia został zawieziony do szpitala, gdzie podano mu leki uspokajające i był konsultowany przez psychologa. Słabo pamięta wydarzenia z tego okresu, z samego pogrzebu pozostały mu w pamięci jedynie pojedyncze obrazy.
W grudniu 2014r. powód był ponownie hospitalizowany z uwagi na wystąpienie stanu napadowego pod postacią nadmiernej senności – spał po kilkanaście godzin, nie można było go dobudzić. Podobne epizody powtarzały się i występowały co najmniej raz w tygodniu. Powód został poddany badaniom psychologicznym i psychiatrycznym, które wykazały występowanie zaburzeń lękowo – depresyjnych z cechami dysocjacyjnej nadmiernej senności. Lekarz psychiatra przepisał powodowi leki na depresję.
Powyższe okoliczności były przyczyną częstej absencji powoda w szkole i spowodowały znaczące pogorszenie jego wyników w nauce. Z tego względu powtarzał pierwszą klasę technikum, ponieważ, mimo podejmowanych prób, nie mógł nadrobić nagromadzonych zaległości, co potęgowało u niego zaburzenia emocjonalne. U powoda pojawiły się okresowe obniżenia nastroju i myśli rezygnacyjne, powód zamknął się w sobie, nie szukał kontaktów z rówieśnikami i otoczeniem.
Śmierć ojca była dla powoda traumatycznym wydarzeniem przekraczającym jego zdolności adaptacyjne. Powód cierpi na ogólne zaburzenia osobowościowe i cechuje go wysoki poziom neurotyzmu, przez co słabo radzi sobie ze stresem w trudnych sytuacjach. Na taki stan wpływ miały również czynniki sytuacyjne poprzedzające zdarzenie z dnia 24 czerwca 2014 r., nie związane bezpośrednio ze śmiercią K. S.. Relacje powoda ze zmarłym ojcem przed tragicznym wypadkiem były ambiwalentne. Z jednej strony ojciec troszczył się o niego, rozwijał w nim zainteresowania (wspólne wędrówki po górach, wycieczki rowerowe), z drugiej zaś – na skutek agresywnego zachowania ojca i konfliktów rodziców powód był zmuszony przyjmować w domu pozycję obronną wobec matki i przyrodniej siostry. Taka sytuacja nie sprzyjała tworzeniu się właściwej więzi emocjonalnej między powodem i jego ojcem. Wywoływała u powoda napięcia psychiczne na skutek konfliktów i sytuacji przekraczających możliwości przystosowawcze młodzieńczej osobowości.
Okoliczności te odgrywały ważną, jednakże drugoplanową rolę w całokształcie obecnej prezentacji klinicznej występujących u powoda objawów. Istotnym elementem jest bowiem odczuwane przez powoda poczucie straty po śmierci ojca i bezpowrotnej utraty możliwości odbudowania z nim właściwej relacji.
Powód nadal pozostaje pod opieką psychologa i lekarza psychiatry, ale konieczna jest intensyfikacja działań terapeutycznych celem zapobieżenia nasilenia się w przyszłości dolegliwości nerwicowych.
W dniu wypadku z dnia 24 czerwca 2014 r. K. S. miał 72 lata. Utrzymywał się z emerytury w kwocie 2.087,15 zł netto. Był zobowiązany wyrokiem sądowym do zapłaty na rzecz syna R. S. alimentów w kwocie 500 zł miesięcznie.
Powód jest jedynym spadkobiercą K. S., po jego śmierci otrzymuje rentę rodzinną w kwocie 2.184, 49 zł brutto (1.837,49 zł netto) miesięcznie.
Na podstawie decyzji z dnia 15 grudnia 2014r. pozwany przyznał powodowi R. S. zadośćuczynienie w kwocie 40.000 zł oraz odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej powoda na skutek śmieci K. S. w kwocie 40.000 zł. Po uwzględnieniu przyczynienia się zmarłego do powstania szkody w wymiarze 30%, pozwany wypłacił powodowi kwotę 28.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 28.000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej.
Powódka J. G. była siostrą K. S., młodszą od niego o 4 lata. Po śmierci rodziców i pozostałych braci był on jedyną bliską osobą z rodziny generacyjnej powódki.
Wspólnie się wychowywali i od dziecka mieli bliskie relacje. W życiu dorosłym, po założeniu własnych rodzin (powódka mieszka z mężem, ma dwie dorosłe córki), nadal utrzymywali ze sobą kontakt, spotykali się na uroczystościach rodzinnych, razem jeździli na groby najbliższych oraz wypoczywali na działce powódki. Byli dla siebie wsparciem i darzyli się zaufaniem.
Śmierć K. S. była dla powódki traumatycznym przeżyciem. Był to dla niej silny wstrząs, pojawiło się uczuciowe odrętwienia i niedowierzania. Następnie powódka przez okres kilku miesięcy bardzo silnie przeżywała uczucia smutku, rozpaczy, żalu. Utrzymywały się u niej zaburzenia snu, trudności w koncentracji. Po tym okresie powódka stopniowo powracała do równowagi– okres ten trwał ponad rok.
Powódka często jeździ na grób brata – K. S..
Decyzją z dnia 15 grudnia 2014 r. pozwany (...) S.A. w W. odmówił wypłaty na rzecz J. G. zadośćuczynienia z tytułu krzywdy doznanej przez nią w związku ze śmiercią K. S..
dowód: decyzja ZUS o waloryzacji emerytury – k. 54-56, wezwania do zapłaty z pocztowym dowodem nadania– k. 32-36, 40-41, decyzja z dnia 15.12.2014 r. – k. 43, skrócony odpis aktu urodzenia R. S. – k. 44, dokumentacja poradni zdrowia psychicznego – k. 45-52, decyzja o przyznaniu renty rodzinnej – k. 78, 79, 140, zaświadczenie Zespołu Szkół (...) w P. – k. 206, zaświadczenie lekarskie – k. 207, zeznania powódki M. S. – k. 208-210, zeznania powoda R. S. – k. 210-211, zeznania powódki J. G. – k. 211, zeznania świadka G. R. – k. 219-220, zeznania świadka E. G. – k. 220-221, częściowo zeznania świadka I. M. – k. 221-222, opinie psychologiczne B. G.– k. 232- 237, 238-241, opinia sądowa – psychiatryczna sporządzona przez lek. med. M. P. z 15 czerwca 2017r. – k. 263-269, zeznania biegłego M. P. – k. 292-293.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o w/w dokumenty w aktach sprawy, zeznania powodów, zeznania świadków oraz opinie biegłych.
Opinie biegłych sądowych tj. biegłej psycholog B. G. oraz biegłego psychiatry M. P. są przekonujące i sposób dostateczny wyjaśniają sporne okoliczności rozpoznawanej sprawy. Opinie te zostały sporządzone przez osoby kompetentne pod względem posiadanego wykształcenia i doświadczenia klinicznego. Autorzy opinii sformułowali je z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego. Zawarte w nich wywody pozostają jasne, a końcowe konkluzje logicznie wynikają z analiz oraz badań przeprowadzonych przez biegłych i odpowiadają na pytania zadane w tezie dowodowej.
Wyjątkiem w tym zakresie są jedynie twierdzenia biegłej psycholog B. G. zawarte w opinii dotyczącej J. G., jakoby rozwój choroby nowotworowej powódki pozostawał w związku przyczynowym z doznaną przez nią stratą i przeżywanym cierpieniem po śmierci brata. W zgromadzonym materiale dowodowym brak jest obiektywnych dowodów w postaci wyników badań medycznych, czy opinii biegłego lekarza onkologa potwierdzających trafność tej tezy.
Na rozprawie w dniu 15 maja 2018r. biegły M. P. w sposób rzeczowy odniósł się do zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną w piśmie z dnia 27 listopada 2017 r. Wyjaśnił, że jakkolwiek jeszcze przed zdarzeniem z dnia 24 czerwca 2014 r. powód prezentował już dolegliwości związane z zaburzeniami emocji, wynikające z trudnej atmosfery w domu i konfliktów między rodzicami, to jednak śmierć K. S. była „reakcją spustową”, wydarzeniem, które wyzwoliło u powoda dolegliwości zaburzeń nerwicowych, będących wynikiem nieprawidłowego procesu przeżywania przez niego żalu po stracie ojca.
Na miano wiarygodnych zasługiwały złożone do akt dokumenty oraz ich kserokopie świadczące o istnieniu dokumentów źródłowych tej samej treści. Nie były one kwestionowane przez żadną ze stron, a Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.
Sąd nie znalazł również podstaw, by kwestionować wiarygodność zeznań powodów M. S., R. S., J. G. oraz świadków G. R., E. G., I. M. w zakresie dotyczącym reakcji powoda R. S. na tragiczne wydarzenie, jakim była śmierć jego ojca, w tym prezentowanych przez niego objawów zaburzeń nerwicowych. Relacje te znajdowały bowiem wsparcie w złożonej dokumentacji dotyczącej leczenia psychiatrycznego powoda oraz opiniach biegłych lekarza psychiatry i psychologa.
Dokonując oceny zeznań świadków G. R., E. G. i I. M. odnośnie charakteru relacji łączących powódkę M. S. z jej byłym mężem K. S., Sąd miał na uwadze, że przy ich opisie świadkowie skupili się na więzi gospodarczej (dalsze zamieszkiwanie byłych małżonków w jednym lokalu, prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego). Żaden ze świadków nie wspomniał natomiast o tym, czy byli małżonkowie nawiązali po rozwodzie pożycie małżeńskie rozumiane jako widoczne dla otoczenia trwałe i bliskie relacje osobiste i emocjonalne, podobne do występujących w prawidłowo funkcjonującym małżeństwie. Co znamienne, również sama powódka M. S. w swych zeznaniach ograniczyła się do opisu relacji gospodarczych, jakie łączyły ją po rozwodzie z K. S.. Oświadczyła, że po rozwodzie dalej mieszkali razem, bo nie było możliwości mieszkania osobno, a z dalszych części jej zeznań, wynika, że prowadziła z byłym mężem wspólne gospodarstwo domowe, ponieważ z własnych dochodów (400-600 zł miesięcznie) nie była w stanie sama pokryć wydatków na bieżące utrzymanie. Nie wspomniała natomiast, by po rozwodzie nawiązała z K. S. pożycie małżeńskie, które nie ogranicza się wyłącznie do wspólnego prowadzenia gospodarstwa domowego.
W kontekście opinii biegłych: lekarza psychiatry i psychologa dotyczących R. S., w tym zebranych przez nich wywiadów, jak również samego faktu orzeczenia rozwodu M. S. i K. S. z winy obu stron, nie sposób przy tym dać wiary zeznaniom świadka G. R., jakoby relacje między nimi zawsze były bardzo dobre, a formalne rozwiązanie ich małżeństwa nic w tym zakresie nie zmieniło. E. G. i I. M., wskazując w swych zeznaniach, że po rozwodzie relacje między byłymi małżonkami się polepszyły, nie precyzowały, czy oznaczało to wyciszenie ich konfliktów i agresywnych zachowań K. S. w stosunku do powódki, czy też nawiązali oni relacje osobiste i na nowo zbudowali bliską więź rodzinną. Zaistnienie drugiej z podanych sytuacji nie wynika przy tym, jak to już wyżej zostało wskazane, z zeznań samej powódki M. S..
Sąd zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej, albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
W myśl art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz. 1152 z późn. zm.) – zwanej dalej: ustawą, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.
Na gruncie rozpoznawanej sprawy pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności cywilnoprawnej za skutki zdarzenia z dnia 24 czerwca 2014 r. Strony pozostawały również zgodne co do przyczynienia się K. S. do szkody w wymiarze 30%. Prowadzony z powodem R. S. spór ograniczał się do wysokości należnego mu świadczenia z tytułu odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią K. S. w przedmiotowym wypadku. Nadto pozwany co do zasady zakwestionował roszczenia powódek M. S. i J. G., zarzucając, że nie są one osobami najbliższymi zmarłego w rozumieniu art. 446 § 3 i 4 kc.
Powódka M. S. domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty 21.000 zł (tj. wyjściowo 30.000 zł pomniejszone o 30% przyczynienia) tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej po śmierci K. S. (art. 446 § 3 kc).
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie i zostało przez Sąd oddalone w całości, jako że powódka nie jest osobą najbliższą zmarłego w rozumieniu powołanego przepisu.
Zgodnie z art. 446 § 3 kc sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.
W wyroku z dnia 13 kwietnia 2005 r. (sygn. akt IV CK 648/04, publ. OSNC 2006/3/54) Sąd Najwyższy, zwracając uwagę na brak legalnej definicji „rodziny”, przyjął jej bardzo szerokie rozumienie, zaliczając do kręgu najbliższej rodziny konkubentów. Uznał mianowicie, że na gruncie tego przepisu pod pojęciem rodzina należy rozumieć „najmniejszą grupę społeczną, powiązaną poczuciem bliskości i wspólności osobistej i gospodarczej, wynikającej nie tylko z pokrewieństwa”.
Kierując się kryteriami wskazanymi w uzasadnieniu w/w orzeczenia, zgodzić się należy z powódką, że formalne rozwiązanie małżeństwa nie wyklucza wniosku, że byłych małżonków łączy bliska więź rodzinna, o której mowa w art. 446 § 3 kc. Jednakże o takiej sytuacji można mówić tylko wtedy, gdy po rozwodzie taka więź zostanie ponownie nawiązana. Były małżonek może być uznany za najbliższego członka rodziny osoby zmarłej, jeśli mimo formalnego rozwiązania związku małżeńskiego byli małżonkowie nawiązali pożycie małżeńskie rozumiane jako widoczne dla otoczenia, trwałe i bliskie relacje osobiste, fizyczne, emocjonalne i gospodarcze, podobne do występujących w prawidłowo funkcjonującym małżeństwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.02.2018 r., sygn. akt I CSK 377/17, publ. (...)
Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy, Sąd miał na uwadze, że dwa lata przed zdarzeniem z dnia 24 czerwca 2014 r. małżeństwo powódki M. S. i K. S. zostało rozwiązane przez rozwód z winy obu stron. Oznacza to, że między nimi nastąpił wówczas zupełny i trwały rozkład pożycia (art. 56 krio). Powódka, mimo spoczywającego na niej w tym zakresie ciężaru dowodowego, nie zdołała wykazać, że po rozwiązaniu małżeństwa między nią i K. S. została nawiązana silna i pozytywna więź emocjonalna. Z poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych wynika, że po rozwodzie nadal mieszkali wraz z małoletnim wówczas synem – R. S. w tym samym lokalu, bo, jak wskazała powódka, „nie było możliwości mieszkania osobno”. Prowadzili wspólne gospodarstwo domowe (razem się stołowali), ponieważ powódka, z uwagi na bardzo niskie dochody, nie była w stanie pokryć wszystkich wydatków związanych z utrzymaniem i w dalszym ciągu była zależna od pomocy finansowej byłego męża. Podkreślenia wymaga, że powódka w swych zeznaniach opisujących jej relacje z K. S. skupiła się wyłącznie na owych zależnościach gospodarczych, podkreślała jednocześnie, że były mąż finansował w pełnym zakresie potrzeby syna związane z jego utrzymaniem, edukacją i wypoczynkiem. Powódka ani razu w swych zeznaniach nie wskazała natomiast, że mimo rozwodu darzyła byłego męża uczuciem miłości oraz że czuła się z nim emocjonalnie związana. Także i przesłuchani w sprawie świadkowie wskazywali tylko ogólnie, że stanowili oni „normalną rodzinę”, nie podając konkretnych przykładów więzi łączącej byłych małżonków, poza więzią gospodarczą.
Niewątpliwie powódkę i K. S. łączyły więzy rodzicielskie, wynikające z faktu wspólnego wychowania ich małoletniego wówczas syna – R. S.. W zgromadzonym materiale dowodowym brak jest jednak wystarczających podstaw do uznania, że ta więź przerodziła się w ich bliskie relacje osobiste i emocjonalne.
Innymi słowy, sam fakt posiadania wspólnego dziecka, utrzymywania go i wychowywania po rozwodzie przez oboje rodziców działających na rzecz jego dobra, przy jednoczesnym braku typowych więzi świadczących o nawiązaniu pożycia małżeńskiego, które nie ogranicza się wyłącznie do „wspólnego stołowania”, nie dawało podstaw do uznania powódki M. S. za osobę najbliższą zmarłego w rozumieniu art. 446§ 3 k.c. Oznaczało to brak legitymacji procesowej czynnej do dochodzenia przez powódkę odszkodowania przewidzianego w art. 446§3 k.c. po K. S.. Z tego powodu powództwo powódki podlegało oddaleniu w pkt. 1. wyroku.
Powód R. S. domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 21.000 zł (tj. wyjściowo 70.000 zł pomniejszone o 30% przyczynienia i wypłaconą dotychczas kwotę 28.000 zł) tytułem odszkodowania z art. 446 § 3 kc oraz kwoty 42.000 zł (wyjściowo 100.000 zł pomniejszone o 30% przyczynienia i wypłaconą dotychczas kwotę 28.000 zł) tytułem zadośćuczynienia z art. 446 § 4 kc.
Roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 kc, które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej, jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia o przyznanie stosownego odszkodowania z art. 446 § 3 kc, które wymaga wykazania szkody majątkowej polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który zmarł wskutek wynikłego z czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowa (por. wyrok SN z 21 października 2009 r., sygn. akt I PK 97/09, LEX nr 558566).
Odszkodowanie to obejmuje szkody majątkowe, których nie uwzględnia się przy zasądzeniu renty (art. 446 § 2 k.c.). Szkody te wyrażają się w ogólnym, znacznym pogorszeniu warunków życiowych, w jakich znaleźli się najbliżsi członkowie rodziny zmarłego. Powoduje ono nie tylko uszczerbek w aktualnej sytuacji materialnej, ale również w możliwości polepszenia warunków życiowych w przyszłości i w ograniczeniu planów życiowych. Nie chodzi przy tym o przyznanie zadośćuczynienia za same cierpienia związane ze śmiercią osoby najbliższej. Natomiast ocena „znacznego pogorszenia” zależna jest od rozmiarów ujemnych następstw natury majątkowej wywołanych przez śmierć osoby najbliższej (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 października 1970 r., III PZP 22/70, OSNCP 1971/7-8/120, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 1977 r. IV CR 419/77 opubl. Lex nr 8025).
Ocena, czy żądanie jest uzasadnione wymaga ustalenia, jaka była sytuacja życiowa rodziny zmarłego przed wypadkiem oraz czy i o ile uległa ona pogorszeniu na skutek jego śmierci. Pogorszenia sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. nie można sprowadzać do prostego zmniejszenia dochodów lub zwiększenia wydatków najbliższych członków rodziny zmarłego. Szkody majątkowe prowadzące do znacznego pogorszenia bieżącej lub przyszłej sytuacji życiowej osoby najbliższej zmarłemu są często nieuchwytne lub trudne do obliczenia. Często wynikają z obniżenia aktywności życiowej i ujemnego wpływu śmierci osoby bliskiej na psychikę i stan somatyczny, co niekoniecznie przejawia się w konkretnej chorobie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2004 roku sygn. V CK 269/03, opubl. Lex nr 238971).
Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy, Sąd uznał, że powód R. S. nie wykazał, by wskutek śmierci ojca - K. S. jego sytuacja życiowa uległa pogorszeniu w stopniu uzasadniającym zasądzenie na jego odszkodowania (art. 446 § 3 kc) w kwocie przekraczającej wartość świadczenia przyznanego mu z tego tytułu przez ubezpieczyciela na etapie likwidacji szkody (40.000 zł – pomniejszone o 30% przyczynienia). Mianowicie, przed zdarzeniem z dnia 24 czerwca 2014 r. powód pozostawał na wyłącznym utrzymaniu K. S., którego jedynym dochodem była emerytura w kwocie około 2000 zł miesięcznie. Z tego świadczenia utrzymywały się wówczas trzy osoby (K. S., M. S. i R. S.). Po śmierci ojca powód otrzymuje rentę rodzinną w kwocie 1.837,49 zł netto, z której utrzymuje się wspólnie z matką – M. S.. Powód jest jedynym spadkobiercą zmarłego (por. art. 931 § 1 kc oraz zeznania M. S.). Tym samym nabył on w drodze dziedziczenia w całości przysługujące K. S. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, w którym dotychczas mieszkał z rodzicami, a które obecnie zajmuje wraz z matką. Zatem w sensie czysto materialnym sytuacja życiowa powoda nie uległa znacznemu pogorszeniu. Sąd miał przy tym na uwadze, że, jak wynika z poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych, u powoda po śmierci ojca znacząco nasiliły się objawy zaburzeń nerwicowych, a związane z nimi dolegliwości i ich leczenie skutkowały częstą absencją powoda w szkole, zaległościami w nauce, a w konsekwencji - powtarzaniem przez niego I klasy w technikum. Tym samym powód później ukończy edukację i zdobędzie zawód umożliwiający mu podjęcie pracy i uzyskanie finansowej niezależności. W/w zaburzenia nerwicowe wymagają leczenia i kontynuowania terapii, co niewątpliwie wiąże się z dodatkowymi kosztami. W ocenie Sądu jednak okoliczności te zostały już w sposób należyty uwzględnione przez pozwanego na etapie likwidacji szkody – pozwany przyznał powodowi odszkodowanie za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w kwocie 40.000 zł (po uwzględnieniu 30% przyczynienia pozwany wypłacił powodowi kwotę 28.000 zł). W tym aspekcie podkreślenia wymaga, że w ocenie biegłego psychiatry występujące u powoda zaburzenia nerwicowe, jakkolwiek wymagają kontynuacji oddziaływań psychoterapeutycznych, to jednak dysfunkcja ta nie upośledza sprawności życiowej, społecznej, czy zawodowej powoda w stopniu większym niż nieznaczny. Nadto należało mieć na uwadze, że jakkolwiek głównym czynnikiem, który wywołał u powoda ten stan była tragiczna śmierć ojca, to jednak ważną rolę odgrywały również czynniki sytuacyjne nie związane z wydarzeniem z dnia 24 czerwca 2014 r. (konflikty między rodzicami, agresywne zachowanie K. S. w stosunku do M. S.) i nie objęte odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego ubezpieczyciela. (por. opinia biegłego psychiatry M. P.) .
Nie mogły również odnieść skutku twierdzenia powoda zawarte w pozwie dotyczące aspektów niematerialnych przy ocenie dochodzonego na podstawie art. 446 § 3 kc roszczenia odszkodowawczego, dotyczące utraty troski ojcowskiej, opieki oraz uczestnictwa ojca w jego wychowaniu. W ocenie Sądu akcentowanie przez powoda pogorszenie sytuacji życiowej poprzez pryzmat doznanych przez niego cierpień psychicznych oraz poczucia krzywdy w związku ze śmiercią K. S. nie stanowi podstawy do zasądzenia na jego rzecz odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej, lecz podlega rekompensacie w ramach zadośćuczynienia, którego powód również dochodził w tym postępowaniu sądowym na podstawie art. 446 § 4 kc.
Zgodnie z art. 446 § 4 kc sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego, który poniósł śmierć wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
W literaturze i orzecznictwie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, z dnia 14 kwietnia 2010 r. sygn. akt I ACa 178/10, LEX nr 715515; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r., sygn. akt IV CSK 416/11, LEX nr 1212823).
Z uwagi na ciężar gatunkowy dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie powinno ono w hierarchii wartości zasługiwać na wzmożoną w porównaniu z innymi dobrami ochronę. Naruszenie tego dobra stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Dlatego doznana w tym przypadku szkoda jest bardziej godna ochrony z uwagi na naruszenie dobra wysokiej rangi i w najwyższym stopniu ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, z dnia 14 kwietnia 2010 r. sygn. akt I ACa 178/10, LEX nr 715515).
Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy, Sąd nie miał wątpliwości, że śmierć K. S. była dla powoda bolesnym i traumatycznym przeżyciem.
W chwili zdarzenia powód miał 15 lat. Jego relacje z ojcem były wprawdzie trudne – na skutek konfliktów w domu powód zmuszony był zajmować pozycję obronną wobec matki i przyrodniej siostry, co wywoływało u niego napięcia psychiczne i utrudniało budowanie właściwej więzi emocjonalnej z ojcem. Tym niemniej ojciec troszczył się o niego, dbał o jego rozwój edukacyjny, organizował wspólne wędrówki górskie i wycieczki rowerowe.
Nagła śmierć K. S. bez wątpienia przekreśliła możliwość odbudowania pełnych i właściwych relacji synowsko-ojcowskich, zaspokajających potrzeby emocjonalne powoda. Utrata ojca ewidentnie wiązała się dla niego z cierpieniem psychicznym, zwłaszcza że miało to miejsce w okresie dojrzewania i kształtowania jego młodzieńczej osobowości. Poczucie krzywdy jest tym bardziej dotkliwe, że śmierć K. S. nastąpiła nagle i nieoczekiwanie, w wypadku komunikacyjnym, bez możliwości psychicznego przygotowania się na nią, czy choćby pożegnania z bliską osobą. Wywołało to u powoda reakcję spustową i wyzwoliło dolegliwości zaburzeń nerwicowych (zaburzenia lękowo – depresyjne, zaburzenia snu, zaburzenia adaptacyjne), z którymi sam nie potrafił sobie poradzić i dlatego potrzebował wsparcia terapeutycznego i farmakologicznego. Miało to bezpośredni wpływ na jego edukację – powód powtarzał I klasę technikum, co bez wątpienia było dla niego dodatkowo stresującą sytuacją, tym bardziej że przed analizowany zdarzeniem uzyskiwał dobre wyniki w nauce i nie sprawiał problemów wychowawczych.
Mimo upływu 4 lat od analizowanego zdarzenia, powód nadal odczuwa jego negatywne konsekwencje. Często wspomina K. S., tęskni za nim, żałuje, że nie zdążył pozałatwiać w ojcem spraw w ich wzajemnych relacjach (por. opinia biegłego psychologa). Obecnie powód ma problemy z koncentracją uwagi, trudności z zasypianiem, utrzymuje się u niego obniżony nastrój, przez co stale wymaga fachowego wsparcia terapeutycznego.
Tak ogromny wpływ śmierci ojca na młodą osobę, jaką jest powód, i to na szeroko rozumianą sferę jego życia i zdrowia uzasadniał zasądzenie na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 42.000 zł, której powód domagał się w pozwie (tj. wyjściowo 100.000 złotych pomniejszone o 30% przyczynienia, pomniejszone o kwotę świadczenia wypłaconego przez ubezpieczyciela 28.000 zł). Zadośćuczynienie w tej wysokości spełnia w ocenie Sądu kompensacyjną funkcję i jest adekwatne do doznanej przez powoda krzywdy.
Powódka J. G. domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty 14.000 zł (wyjściowo 20.000 zł pomniejszone o 30% przyczynienia) tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią jej brata K. S. (art. 446 § 4 kc).
W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (zeznania świadka E. G., zeznania powódek, opinia biegłego psychologa) powódka J. G. wykazała, że ze zmarłym bratem łączyła ją pozytywna więź rodzinna. Wprawdzie oboje prowadzili oddzielne gospodarstwa domowe, powódka ma własną rodzinę, to jej więź emocjonalna z bratem była w dalszym ciągu bardzo silna. Po śmierci rodziców i dwóch pozostałych braci, zmarły był jedyną osobą, z którą powódka mogła dzielić wspomnienia z dzieciństwa i okresu młodości i jedynym pozostałym przy życiu członkiem jej najbliższej rodziny generacyjnej. Podtrzymywaniu rodzinnych więzi sprzyjał fakt, powódka i zmarły mieszkali w bliskiej odległości od siebie, dlatego też często się widywali, wspólnie odwiedzali groby najbliższych, a w okresie wiosenno - letnim spędzali wolny czas na ogródku działkowym powódki.
Śmierć K. S. była dla powódki traumatycznym przeżyciem. Był to dla niej silny wstrząs, pojawiło się uczuciowe odrętwienia i niedowierzania. Następnie powódka przez okres kilku miesięcy bardzo silnie przeżywała uczucia smutku, rozpaczy, żalu. Utrzymywały się u niej zaburzenia snu, trudności w koncentracji. Po tym okresie powódka stopniowo powracała do równowagi– okres ten trwał ponad roku. Nadal jednak, pomimo upływu czasu, brakuje jej obecności brata i często wspomina wspólnie spędzane z nim chwile.
Biorąc pod uwagę wszystkie wyżej wskazane okoliczności, Sąd uznał, że adekwatną rekompensatą za krzywdę doznaną przez powódkę w związku ze śmiercią brata będzie żądana przez nią kwota zadośćuczynienia 14.000 złotych (tj. wyjściowo kwota 20.000 zł pomniejszona o 30% przyczynienia). Kwota zasądzona na rzecz powódki jest odpowiednia oraz posiada realną wartość i pozwoli złagodzić cierpienia związane z utratą brata, z którym, wobec tragicznych okoliczności zdarzenia z dnia 24 czerwca 2014 r., powódka nie miała możliwości się pożegnać, ani przygotować psychicznie na jego śmierć.
O odsetkach ustawowych (od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetkach ustawowych za opóźnienie) Sąd orzekł w punktach 2. i 4. wyroku na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
W myśl powołanych regulacji zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia zawiadomienia o wypadku, a w przypadku gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, w terminie 14 dni, licząc od dnia, kiedy przy zachowaniu należytej staranności było możliwe wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu albo wysokości odszkodowania, jednak nie później niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie.
Powodowie za pośrednictwem swojego pełnomocnika wezwali pozwanego pismem z dnia 20.08.2014 r. do wypłaty na ich rzecz zadośćuczynienia w związku ze śmiercią K. S.. Pozwany decyzją z dnia 15.12.2014 r. przyznał powodowi R. S. zadośćuczynienie w kwocie 28.000 zł (po uwzględnieniu 30% przyczynienia), w powódce J. G. odmówił wypłaty świadczenia z tego tytułu.
W związku z tym należy uznać, że w dniu 15.12.2014 r. pozwanemu były znane już wszystkie okoliczności sprawy i wysokość roszczeń powodów. Uwzględniając powyższe, należne odsetki od żądanych kwot w pozwie winny w myśl art. 481 § 1 k.c zostać wypłacone przez stronę pozwaną od pierwszego dnia opóźnienia, a mianowicie począwszy od dnia 16.12.2014 r. do dnia zapłaty. ( pkt. 2 i 4 wyroku).
O kosztach postępowania Sąd orzekł w pkt. 5.,6.,7. wyroku. Mając na uwadze, iż powodowie byli współuczestnikami formalnymi, tj. każdy z powodów występował z własnym roszczeniem o zapłatę, Sąd orzekł o kosztach postępowania osobno w odniesieniu do każdego z powództw wniesionych przez poszczególnych powodów.
W punkcie 5. wyroku Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążania kosztami powódki M. S., uznając, iż zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek w rozumieniu wskazanego powyżej przepisu. Sąd wziął pod uwagę, iż powódka była już na podstawie postanowienia referendarza sądowego zwolniona w całości od kosztów sądowych, obecnie jest w trudnej sytuacji materialnej, nie pracuje, utrzymuje się razem z synem z pobieranej przez niego renty rodzinnej w wysokości około 1800 zł miesięcznie, a po odliczeniu kosztów utrzymania w kwocie 1.000 zł , pozostaje im na życie łącznie ok. 800 zł. Powódka zajmuje z synem mieszkanie po zmarłym, co do którego toczy się postępowanie spadkowe. Nie posiada nieruchomości, wierzytelności, papierów wartościowych czy oszczędności. W ocenie Sądu opisana sytuacja uzasadniała odstąpienie od obciążenia jej kosztami postępowania wywołanym wniesionym przez nią powództwem.
W punkcie 6. ( a.), b.), c.) wyroku Sąd orzekł o kosztach postępowania z powództwa powoda R. S. na podstawie art. 100 kpc.
Zarówno powód jak i pozwany ponieśli koszty zastępstwa procesowego: powód 3.600 zł i pozwany 3.617 zł ( wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa), łącznie 7.217 zł.
Wysokość wynagrodzenia pełnomocników stron Sąd ustalił na podstawie mającego zastosowanie w tej sprawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002r. nr 163, poz. 1349 z późn. zm.)
Powód wygrał postępowanie w 67%, dlatego winien ponieść ciężar tych kosztów w 33%, a pozwany w pozostałym zakresie - 67%. Skoro powód poniósł koszty w wysokości 3.600 zł, a powinien je ponieść w wysokości 2.381,61 zł ( 7.217 zł x 33%), to pozwany ma obowiązek zwrotu wynikającej stąd różnicy tj. 1.218,39 zł. ( 3.600 zł – 2.381,61 zł).
Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2014.1025 j.t.) w zw. z 100 kpc nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu kwotę 2.704,90 zł tytułem zwrotu poniesionych tymczasowo ze środków Skarbu państwa wydatków na opinię biegłej B. G. w zakresie dotyczącym tylko wymienionego powoda, tj. 887,14 zł (koszt opinii biegłej psycholog), 3.150 zł (opłata sądowa od pozwu, od uiszczenia której zwolniony został powód). Łącznie dawało to kwotę 4.037,14 zł. Skoro pozwany został obciążony obowiązkiem poniesienia kosztów postępowania w 67%, która odpowiadała kwocie 2.704,90 zł ( 67% x 4.037,14 zł), to taką kwotę Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego w pkt. 6 lit.b). Jednocześnie Sąd odstąpił od obciążania powoda kosztami sądowymi – przypadającą na niego częścią kosztów związanych z wydatkami na opinię biegłej i opłatą sądową w kwocie 1.332,56 zł, wynikającą z przyjętego przez Sąd w wyroku sposobu rozdziału kosztów procesu ( 4.037, 14 zł x 33%). Sąd w oparciu o art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28.07.2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2014.1025 j.t.) stanął na stanowisku, iż zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek pozwalający na odstąpienie od obciążania powoda kosztami sądowymi. Sąd wziął pod uwagę, iż powód jest młodą, uczącą się osobą, która nie posiada innego dochodu aniżeli pobierana w związku ze śmiercią ojca renta rodzinna, z której utrzymuje się z niepracującą matką. W świetle podanych argumentów obciążanie powoda przypadającego na niego częścią kosztów sądowych byłoby nieuzasadnione i wypaczyłoby kompensacyjną funkcję zasądzonego w wyroku na jego rzecz zadośćuczynienia, mając na względzie, iż te koszty musiałyby zostać pokryte de facto ze środków wypłaconych mu przez pozwanego w przypadku uprawomocnienia się wyroku.
O wydatkach poniesionych przez Skarb Państwa na opinię biegłego lekarza psychiatry M. P. Sąd orzeknie z odrębnym postanowieniu (art. 108 1 kpc), po uprawomocnieniu postanowienia w przedmiocie przyznanego biegłemu wynagrodzenia.
W punkcie 7. wyroku Sąd na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc orzekł o kosztach postępowania z powództwa J. G.. Na tej podstawie Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki jako strony wygrywającej w całości postępowanie kwotę 3.717 zł, w tym 2.417 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, ustalonego na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002r. nr 163, poz. 1349 z późn. zm., 700 złotych tytułem opłaty sądowej od pozwu, 600 złotych tytułem zaliczki na opinię biegłego.
Nadto Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć od pozwanego kwotę 132,58 zł, tymczasowo wydatkowaną ze środków Skarbu państwa na pokrycie kosztów opinie biegłego psychologa.
SSR Lidia Mierzyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Lidia Mierzyńska
Data wytworzenia informacji: